© 2018 - 2020 ALS Warszawa. All Rights Reserved.

26 lutego 2018

We wtorek bez wątpienia meczem, który skupi uwagę sympatyków ALS będzie spotkanie MPWiK - Białołęka. Obie drużyny przed sezonem za cel postawiły sobie awans do fazy play - off i cel ten udało się już zrealizować zarówno Wodociągom, jak i Białołęce. Drużyna Pawła Rudnika potrzebowała do tego jedynie czterech meczów gromadząc na swoim koncie komplet punktów. Teraz czas na odrabianie zaległości i prawdziwy maraton. Przed Białołęką cztery mecze w piętnaście dni, co oznacza, że będą musieli grać także dzień po dniu. Taka sytuacja będzie miała miejsce już w środę, a rywalem będzie Drogownictwo. O ile awans obie drużyny już sobie zapewniły, to teraz zaczyna się walka o jak najlepszą pozycję przed meczami półfinałowymi. Jutrzejsze starcie może okazać się wielkim krokiem do finału, a dla MPWiK nawet na pozycję lidera! Na jak długo ewentualnie, to będzie zależało od dotychczasowego lidera BIS 78, który po jutrzejszych meczach będzie miał dwa spotkania rozegrane mniej od Wodociągów. Ale czy pozycja lidera jest naprawdę zagrożona? Czy Białołęka może pokonać MPWiK? To pytania, na które nie można odpowiedzieć jednoznacznie. Białołęka bowiem nie miała jeszcze okazji pokazać swojej siły w rywalizacji z drużyną, która będzie grała w play-offach. Czy to stawia ich na przegranej pozycji? Może brak pokazu prawdziwej siły będzie atutem w rywalizacji z wiceliderem, który może nieco zlekceważyć przeciwnika. Pytań wiele, ale jednocześnie coraz większa ciekawość, kto jutro okaże się lepszy w tej rywalizacji.

W drugim meczu niby gra o pietruchę, ponieważ zajęte miejsce nie ma wpływu na Małą Ligę, ale żadna z drużyn nie odpuści. Na zwycięstwie będzie zależało przede wszystkim Nieruchomościom, które w tym sezonie notują tylko porażki. Będzie zatem okazja, by statystyki trochę zmienić.

 

- My chcemy i musimy wygrać ten mecz - zapowiada krótko kapitan Nieruchomości, Łukasz Wasiak.

 

ZDM nie ma tego problemu. Co więcej, w przypadku wygranej za trzy punkty awansuje na 5. miejsce, czyli najwyższe z tych, które nie awansują do play-off. Gdyby tak się stało, to fazę zasadniczą ZDM mógłby zakończyć właśnie na tej pozycji. CKS i Drogownictwo będą miały jeszcze do rozegrania po jednym meczu, ale odpowiednio z Bemowem i Białołęką, więc o punkty nie będzie łatwo. Wracając jednak do bezpośredniej rywalizacji pomiędzy Nieruchomościami i ZDM zauważyć warto, że po słabym początku sezonu coraz lepiej sobie radzi ZDM. Zmiana kapitana, nowe twarze w drużynie oraz pełny skład na każdym meczu stawia tę drużynę w zdecydowanie lepszym świetle. Czy Nieruchomości mają zatem szanse na punty? Na zwycięstwo? Mają. Ich atutem może być to, że nie są faworytem w tej rywalizacji. Zagrają na luzie, głodni sukcesów. Może to wystarczy, aby dopisać pierwsze punkty w tym sezonie.

 

MPWiK - Białołęka, 27 lutego, g. 20.00

Nieruchomości - ZDM, 27 lutego, g. 21.00 lub po zakończeniu pierwszego meczu

 

 

 

Atak na pozycję lidera!

Amatorska Liga Siatkówki

WARSZAWA